niedziela, 7 kwietnia 2013

Kurczak w sosie mole

Dzisiaj na niedzielny obiad zaplanowałam ucztę meksykańską, zwłaszcza że spodziewałam się gości i chciałam przygotować coś pomysłowego. Nigdy wcześniej nie przyrządzałam tego dania, więc byłam bardzo ciekawa połączenia kurczaka z sosem czekoladowym. Mimo że rzadko podaję mięsa na słodko, ten przepis jest zupełnie inny - w sosie można wyczuć ostry smak, nadawany przez pikantną papryczkę,co powoduje, że sama nutka czekolady jest mniej wyczuwalna. Viva La Mexico!
     
Składniki:

  • 8 kawałków kurczaka (najlepiej podudzia)
  • 1 cebula
  • 1 puszka krojonych pomidorów w zalewie
  • 1 zielona papryka
  • 2 małe ostre zielone papryczki
  • 1 szklana bulionu drobiowego
  • 2 łyżeczki masła orzechowego
  • 60 g. pokruszonej na kawałki gorzkiej czekolady
  • 4 łyżeczki ziaren sezamu
  • 3 ząbki czosnku
  • 2 łyżki oliwy
  • przyprawy: 2 łyżki chili, 1 łyżeczka kuminu,
    0,5 łyżeczki cynamonu

Wykonanie:

Posiekaj drobno czosnek, cebulę i paprykę pokrój w kostkę, a ostrą papryczkę w plasterki.
Na patelni rozgrzej oliwę - podsmaż na niej cebulę, a jak już się zeszkli, dodaj czosnek i przyprawy.Po chwili dodaj pomidory, zieloną paprykę, ostrą papryczkę, bulion, masło orzechowe, czekoladę i smaż całość około 10 minut, mieszając.
Na drugiej patelni obsmaż kurczaka z obu stron, aż skórka się zarumieni. Wtedy przełóż go do naczynia żaroodpornego, polej sosem i wstaw na 45-60 minut do rozgrzanego do 160 st. C piekarnika.
Przed podaniem posyp kurczaka uprażonym na suchej patelni sezamem (opcjonalnie można też wykorzystać pestki dyni).





2 komentarze:

  1. Bardzo ciekawe zestawienie składników. Czekolada była mocno wyczuwalna? Danie nie jest chyba słodkie ze względu na gorzką a nie słodką czekoladę

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja nie przepadam za mięsami na słodko, dlatego do dania podeszłam z początkowym dystansem. Ale było świetne i takie inne niż wszystkie - czekolada stanowiła bardziej tło, nie była mocno wyczuwalna. Tak jak w typowej kuchni meksykańskiej - pierwsze skrzypce grały ostre papryczki.

    OdpowiedzUsuń